poniedziałek, 19 maja 2014

Kolejny zapomniany bohater

W dniu 8 maja w Słupi odbyła się uroczystość upamiętnienia  bohatera obrony Westerplatte -  Mariana Dobiesa. Wójt gminy Tłuchowo (woj. kujawsko - pomorskie) wraz z dyrekcją tamtejszej Szkoły Podstawowej przyjechali do Słupi, aby uczcić bohatera, który był mieszkańcem gminy Zawidz.

Strzelec Marian Dobies był jednym z 200 osób, które jako pierwsze stanęły zbrojnie w obronie Rzeczypospolitej 1 września 1939 roku. Uzbrojeni w 160 karabinów, 40 pistoletów i 1000 granatów walecznie stawili opór nawałnicy niemieckiej składającej się z - 3  
Kompanii Morskiej, policji gdańskiej, milicji SS, ok. 3  tysięcy uzbrojonych wyćwiczonych żołnierzy niemieckich, wspomaganych przez pancernik Schleswig - Holstein, torpedowce, moździerze, miotacze ognia, ciężkie samochody pancerne, broń przeciwlotniczą i 2 dywizjony Luftwaffe. Polakom dawano przy tej  miażdżącej przewadze  wroga  6  godzin - bronili się 7 DNI. Ludzie, którzy bronili Polski na Westerplatte, to szaleńcy, którzy kochali swoja ojczyznę i polski mundur tak bardzo, że
wiedząc o porażającej sile niemieckiej napaści, bronili jej jakby ta bitwa miała decydować o wolności Polski. O tym jak wielkie wrażenie 200 Polaków broniących przyczółka na Westerplatte zrobiło na Niemcach, niech świadczy zdjęcie, na którym niemiecki oficer Friedrich Eberhard (głównodowodzący niemieckiego ataku) salutuję podczas składania kapitulacji przez mjr. Henryka Sucharskiego, dowodzącego obroną Westerplatte.
Obrońcy Westerplatte stali się przykładem dla całego świata, świadczyli o waleczności polskiego żołnierza, który widząc ogrom przeciwnika, nie zdezerterowali - walczyli bohatersko. Za to, że bronili ojczyzny i honoru polskiego munduru i przysięgi należy im się wieczna pamięć. Każdy z nich stał się symbolem bohaterstwa, stąd warto upamiętnić każdego z  nich. I po raz pierwszy uroczyście w gminie Zawidz zrobiły to władzę gminy Tłuchowo. 
Marian Dobies urodził 6 listopada 1914 roku. Został na Westerplatte oddelegowany 8 czerwca 1939 roku. 1 września  bronił placówki 'Prom" i Wartowni nr 5. Po kapitulacji został zesłany do Stalagi I, czyli obozu jenieckiego, by w 1942 zostać zesłanym do przymusowej pracy, do gospodarstwa rolnego na granicy niemiecko - holenderskiej. Po wojnie wrócił do Polski, gdzie zajął się prowadzeniem gospodarstwa rolnego. Zmarł 13 października 1987 roku. Za życia został odznaczony Krzyżem Kawalerskim orderu Odrodzenia Polski, Medal za Udział w Wojnie Obronnej 1939, Medal Zwycięstwa i Wolności 1945 i Odznaka Grunwaldzka i pośmiertnie Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari. 
Chwała Bohaterom!

Niedawno powstał film z Bogusławem Lindą "Tajemnica Westerplatte", jednak najpełniej postać Mariana Dobiesa została ukazana w filmie "Westerplatte" z 1967, z kapitalną muzyką Wojciecha  Kilara - gdzie w postać Mariana Dobiesa, doręczającego list kapitulacyjny wcielił się Jerzy Trojan.
Za uroczystości upamiętniające walecznego mieszkańca gminy Zawidz należy podziękować pani Krystynie Sobieckiej, nauczycielce z SP Tłuchowo, która w ramach uczczenia patrona szkoły zorganizowała ważną uroczystość - odsłonięcia na grobie bohatera z Westerplatte "Znaku Pamięci". Uczniowie ze szkoły w Słupi przygotowali część artystyczną, po której uczniowie szkół w Słupi i Tłuchowie, wraz z władzami samorządowymi z Tłuchowa i Zawidza przeszli na cmentarz, gdzie poświęcono i odsłonięto "Znak Pamięci" na mogile westerplatczyka. Warto dodać, że mszę przed uroczystością koncelebrował ksiądz z Tłuchowa, a całą uroczystość uświetniła orkiestra parafii Tłuchowo oraz chór nauczycielski "Gloria" z Tłuchowa. Po uroczystości można było podziwiać pamiątki po westerplatczyku, które skrzętnie gromadziła pani  Zofia Dobies - Mysielska, córka Mariana Dobiesa. Szkoda, że Biblioteka Gmina nie zrobi stałej ekspozycji ze zbiorów córki bohatera z Westerplatte.

Fakt dbania o dziedzictwo historyczne gminy Zawidz i urządzenia uroczystości przez obcych wójtów i dyrektorów szkół na terenie naszej gminy pozostawię bez komentarza.